Dlaczego nie umiesz przestać kupować?

 
 

Kompulsywne kupowanie to problem, który dotyka coraz więcej osób. Choć może brzmieć jak „niewinny nawyk”, w rzeczywistości ma wiele wspólnego z innymi uzależnieniami behawioralnymi i często jest sposobem radzenia sobie z trudnymi emocjami. Jeśli obiecujesz sobie „to już ostatni raz”, a po kilku dniach znów trafiasz na strony sklepów internetowych lub wychodzisz z galerii z torbą „okazji” – ten artykuł jest dla ciebie.

Poniżej wyjaśniam, dlaczego tak trudno przestać kupować, co mówi o tym psychologia, jak działa mózg w czasie zakupów i jak możesz zacząć wychodzić z błędnego koła impulsywnych wydatków.

Czym jest kompulsywne kupowanie? Nie chodzi o to, że lubisz ładne rzeczy

Wiele osób myśli, że kompulsywne zakupy to po prostu „słaba silna wola”. Tymczasem badania psychologiczne pokazują, że to złożony mechanizm, w którym zakupy stają się sposobem na radzenie sobie z emocjami. Nie chodzi więc o chęć posiadania nowych rzeczy, ale o próbę regulacji napięcia, stresu, nudy, pustki, samotności czy wstydu.

Zdrowe zakupy są zaplanowane, sprawiają przyjemność i nie wywołują poczucia winy.
Kompulsywne zakupy są impulsywne, pojawiają się nagle, a po nich często pojawia się lęk, wstyd i finansowy kac.

Dlaczego tak trudno przestać kupować? Błędne koło w modelu poznawczo-behawioralnym

Z perspektywy terapii poznawczo-behawioralnej (CBT) kompulsywne kupowanie jest powtarzającym się schematem. Wygląda to najczęściej tak:

1. Sytuacja – trudny dzień, konflikt, poczucie odrzucenia, stres, samotność.
2. Myśli – „Muszę sobie to wynagrodzić”, „Należy mi się coś miłego”, „Chociaż zakupy sprawią, że poczuję ulgę”.
3. Emocje – napięcie, smutek, niepokój, wstyd.
4. Reakcje w ciele – ścisk w brzuchu, pobudzenie, niepokój.
5. Zachowanie – przeglądanie sklepu, dodawanie do koszyka, zakup.

W momencie kliknięcia „kup teraz” mózg dostaje nagrodę: dopaminę, ulgę, chwilową ekscytację. To działa jak szybki plaster na emocje. Niestety, ten plaster odpada szybko, a pod spodem zostaje niewygodne uczucie winy, wstydu i realne konsekwencje finansowe.

Mózg zapisuje natomiast jedno: „zakupy pomagają”. I każda kolejna trudna emocja zwiększa ryzyko, że znów po nie sięgniesz.

Co dzieje się w mózgu podczas kompulsywnych zakupów?

Badania neuropsychologiczne pokazują, że podczas zakupów – szczególnie impulsywnych – aktywuje się układ nagrody, zwłaszcza jądro półleżące i obszary związane z dopaminą. Oznacza to, że już samo przeglądanie sklepów może poprawić nastrój.

Mechanizm jest więc prosty:
– nie chcę czuć smutku → zajmuję się koszykiem,
– nie chcę czuć pustki → czuję ekscytację,
– nie chcę czuć wstydu → zyskuję chwilowe poczucie wartości.

Dlatego kompulsywne zakupy często współwystępują z depresją, lękiem, zaburzeniami osobowości, uzależnieniem od social mediów, a nawet kompulsywnym jedzeniem. Zakupy stają się jednym z wielu sposobów „zagłuszania emocji”.

Co terapia schematów mówi o kompulsywnym kupowaniu?

Z perspektywy terapii schematów kompulsywne zakupy są często próbą poradzenia sobie z głębszymi, bolesnymi doświadczeniami z dzieciństwa lub dorosłości. Zakupy mają wtedy spełniać funkcję emocjonalnego opatrunku.

Najczęściej pojawiają się schematy:

1. Schemat deprywacji emocjonalnej

Osoba czuje, że nikt jej nie wspiera i nie daje jej ciepła. Zakupy stają się namiastką troski o siebie.

2. Schemat wadliwości / wstydu

Pojawia się przekonanie: „coś jest ze mną nie tak”. Drogi przedmiot daje chwilowe poczucie wartości.

3. Schemat niedostatecznej samokontroli

Osoba działa impulsywnie i trudno jej wstrzymać się od natychmiastowego zaspokojenia potrzeby.

4. Schemat opuszczenia

Zakupy zajmują przestrzeń emocjonalnej pustki i samotności.

W trybach schematów często pojawia się Zranione Wrażliwe Dziecko (smutne, samotne) i Impulsywne Dziecko, które „chce poczuć się lepiej natychmiast”. A po wszystkim włącza się Surowy Rodzic, który krytykuje: „znowu przesadziłaś”, „znowu to zrobiłeś”.

To błędne koło, które można zatrzymać dopiero wtedy, gdy zaczniemy rozumieć jego korzenie.

Jak przestać kompulsywnie kupować? Konkretne strategie poznawczo-behawioralne

Poniżej przedstawiam narzędzia, które realnie pomagają odzyskać kontrolę.

1. Monitorowanie zachowania (ABC)

Przez kilka dni zapisuj:
– co działo się tuż przed chęcią zakupu,
– jakie myśli się pojawiły,
– jakie emocje były najsilniejsze.

Samo zauważenie wzorca często zmniejsza jego siłę.

2. Opóźnianie impulsu

Umów się ze sobą, że niczego nie kupujesz „od razu”.
Każdy przedmiot musi odleżeć 24 godziny w koszyku.

Emocje opadną, a ty zobaczysz, czy to potrzeba, czy regulacja nastroju.

3. Lista 3 pytań przed zakupem

  1. Jaką emocję próbuję teraz uciszyć?

  2. Czy kupiłbym to, gdybym miał dobry dzień?

  3. Jak poczuję się z tym jutro?

Ta mini-checklista zatrzymuje 70–80% impulsywnych zakupów.

4. Plan B dla emocji

Zakupy nie są problemem same w sobie.
Problemem jest to, że bywają jedynym sposobem radzenia sobie z napięciem.

Zrób listę alternatyw:
– krótka rozmowa z kimś,
– spacer lub lekki trening,
– ćwiczenia oddechowe,
– zapisanie emocji,
– ulubiona aktywność, która nie ma nic wspólnego z konsumpcją.

To uczy mózg nowych dróg redukcji napięcia.

Głębsza praca: kiedy warto sięgnąć po terapię schematów?

Jeśli widzisz u siebie powtarzające się impulsy, silny wstyd, poczucie pustki lub trudność w regulacji emocji, praca nad kompulsywnymi zakupami może wymagać głębszego wsparcia.

W terapii schematów nie chodzi tylko o zatrzymanie zakupów, lecz o zrozumienie, jaką emocjonalną dziurę próbujesz zakleić i czego tak naprawdę potrzebujesz, aby poczuć się bezpieczniej i spokojniej.

Kiedy szukać pomocy specjalisty?

Warto skonsultować się z psychologiem lub psychoterapeutą, jeśli zakupy:
– powodują długi lub problemy finansowe,
– są powodem konfliktów w związku,
– wymykają się spod kontroli,
– służą głównie do regulowania emocji,
– współwystępują z depresją, lękiem lub innymi trudnościami.

Kompulsywne zakupy rzadko są „fanaberią”. To często wołanie o pomoc i sygnał, że emocje stały się zbyt trudne, by radzić sobie z nimi samodzielnie.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Zobacz cały odcinek

W tym artykule opisałem główne mechanizmy kompulsywnego kupowania, ale w odcinku na YouTube rozwijam je dużo szerzej:
➡ model CBT krok po kroku
➡ schematy, które prowadzą do impulsywnych zakupów
➡ prawdziwą neurobiologię zakupów
➡ konkretne narzędzia, które możesz zacząć stosować od dziś

Jeśli chcesz zobaczyć cały materiał zajrzyj do mojego odcinka na YouTube poniżej:

 
Next
Next

Nie jesteś odpowiedzialny za CUDZE EMOCJE